poniedziałek, 31 stycznia 2011

Radhanath Swami o bezgranicznym miłosierdziu.

W służbie oddania miłosierdzie nie zna granic. Nie istnieje rzecz, której nie możemy wybaczyć. Żadnych uraz, żadnej zemsty. Jezus Chrystus został ukrzyżowany, jednak do ostatniego oddechu modlił się, by Bóg wybaczył jego oprawcom. Przepełniony nastrojem służby, wielbiciel jest zawsze zainteresowany wyniesieniem innych. To jest znakiem prawdziwego wielbiciela.

sobota, 29 stycznia 2011

Radhanath Swami o zadowoleniu z siebie.

Zadowolenie z siebie jest wrogiem. Nie pozwala nam przyjąć schronienia w Panu. W obliczu niepowodzeń i trudności skłaniamy się wówczas ku członkom rodziny, przyjaciołom, czy nawet ku własnej inteligencji i sile. Niepowodzenia mogą pojawić się w formie tragedii, problemów w związkach, ataków, czy chorób. Mogą pojawić się na niezliczone sposoby. Wielbiciel postrzega te sytuacje jako sposobność do prawdziwego przebudzenia z iluzji kontrolowania sytuacji. Wówczas przyjmuje schronienie w Panu. A tak na prawdę z otrząśnięciem się z samozadowolenia nie czeka na jakieś tragiczne sytuacje, ponieważ jest świadom, że śmierć jest wszechobecna w formie czasu. Wie, że bez względu na rodzaj sytuacji, cierpienie jest nieuchronne. Taka osoba ma prawo do wyzwolenia.

Radhanath Swami o strachu przed śmiercią.

Ludzie tak bardzo pragną bezpieczeństwa. Pracują przez całe życie, by móc stworzyć to uczucie. Pragną zabezpieczenia na teraz i na później, gdy już będą na emeryturze. Nawet po swojej śmierci chcą zapewnić bezpieczeństwo swoim bliskim i ukochanym bojąc się, że nie będzie nikogo, kto ich ochroni. Ale śmierć może przyjść w każdej chwili. Każdy się jej boi, pośrednio lub bezpośrednio, gdyż w tym czasie traci się wszystko na co pracowało się tak ciężko przez całe życie. Ta obawa przed śmiercią jest podstawą każdego aspektu materialnego życia. W rzeczywistości jest jego podstawową motywacją. Jednak osoba, która skupia swój umysł na nieśmiertelnym i wiecznym staje się abhayam - nieustraszoną. Tak długo jak umysł przywiązany jest do jakiejkolwiek materialnej rzeczy, tak długo będzie przepełniony strachem. Dlatego osoba, która skupia swój umysł na wiecznych lotosowych stopach Pana jest wolna od niepokoju i strachu.

czwartek, 27 stycznia 2011

Radhanath Swami o podręczniku użytkownika.

Rzeczywistość jest postrzegana w oparciu o nasze uwarunkowania, zgodnie z naszym egoistycznym rozwojem w życiu. Nie możliwe jest, byśmy byli doskonale obiektywni, gdyż wszyscy podlegamy wpływom. Podlegamy wpływom rodziny, w której się urodziliśmy, podlegamy społeczności, rasie, płci. Wszyscy podlegamy wpływom wychowawców, którzy od początku naszego życia mówili nam w co powinniśmy wierzyć. Zatem w jaki sposób możemy być obiektywni? Wszyscy jesteśmy subiektywni. Naukowcy starają się być obiektywni, jednak w dosłownym tego słowa znaczeniu, nigdy nie będą w stanie nimi być. Na tym polega problem bezpośredniej percepcji.

Wiedza o świecie, którą postrzegamy własnymi zmysłami, wiedza zdobyta od innych uwarunkowanych dusz, które podlegają tym samym iluzjom co my oraz wynikające z tego realizacje oparte są na wstępującym rodzaju wiedzy. Każdy po prostu próbuje rozgryźć, o co w tym wszystkim chodzi. W przeciwieństwie do tego wiedza objawiona jest dowodami objawionymi przez Prawdą Absolutną, przez Najwyższego Pana.

Prosta analogia. Gdy kupujemy skomplikowane urządzenie otrzymujemy wraz z nim podręcznik użytkownika. A kto napisał ten podręcznik? Twórcy. Oni wiedzą jak to urządzenie działa, wiedzą co jest w stanie zrobić i do czego jest przeznaczone. Podobnie, gdy Prawda Absolutna stworzyła całą tą materialną manifestację, dała nam podręczniki, które pomagają w naszym rozwoju. Pisma Święte zostały objawione w różnych miejscach i czasie zgodnie z możliwościami pojmowania ludzi. Przedstawiona w nich prawda jest jednak taka sama.

Radhanath Swami - przemiana nie unicestwienie.

Na ścieżce oddania dla Pana naszym celem nie jest unicestwienie pragnień umysłu i zmysłów. Prawdziwą ścieżką prawdy jest przemiana tych pragnień i skierowanie ich ku służbie, naszej konstytucjonalnej pozycji. Jesteśmy w stanie porzucić impulsy niższej natury, gdy doświadczamy wyższego spełnienia miłości pochodzącej ze służby dla Boga.

środa, 26 stycznia 2011

Radhanath Swami - co motywuje wyrzeczenie.

Niektórzy uważają, że proces wyrzeczenia jest niewłaściwy i nieefektywny jeśli nie zostaje poprzedzony doświadczeniem wszystkich przyjemności i cierpień tego świata. Ich filozofią jest: "Niech cierpią, cieszą się i znów cierpią. W taki sposób ich serce zostanie złamane. Niech mają rodziny, moc i pozycję. A gdy naprawdę się do tego wszystkiego przywiążą, niech zrealizują, że jest to puste. Gdy zrealizują, że wszystko jest tymczasowe automatycznie podejmą ścieżkę wyrzeczenia." Święte osoby wyjaśniają jednak, że nikt nie będzie w stanie osiągnąć wyrzeczenia poprzez doświadczanie cierpień tego świata. Prawdziwe wyrzeczenie pojawia się wraz z towarzystwem wielbicieli bez względu na etap życia.

Radhanath Swami o prawdzie i fałszu.

Poszukujemy radości biegając wokół przedmiotów przyjemności. Problem polega na tym, że są one mirażem. Są fałszywe, nie są czymś prawdziwym. Gonimy miraż na pustyni i jedyne co otrzymujemy w zamian, to gorący i suchy piasek w ustach. Poszukujemy przyjemności, jednak te, które odnajdujemy w tym świecie są zniekształconym odbiciem prawdziwej przyjemności. Prawdziwa przyjemność pochodzi ze służby i oddania. Gdy zostajemy zaatakowani przez pożądanie, gniew i chciwość upadamy w iluzoryczne koncepcje "ja" i "moje", goniąc za przyjemnościami, które nie są w stanie dać nam radości. Wszystkie są iluzją.

Jednak gdziekolwiek istnieje coś fałszywego, musi również istnieć to, co jest prawdziwe. To jest właśnie ta przyjemność, której wszyscy szukamy. Zamiast eksploatować to, co fałszywe, pragnijmy służyć temu, co prawdziwe stając się pokornym i szczerym, oczyszczając serce i intonując Święte Imiona.

czwartek, 20 stycznia 2011

Radhanath Swami o roli naukowca.

Nie możliwym jest zrozumienie szczegółów stworzenia. Szczery naukowiec to osoba, która tak dalece jak to tylko możliwe bada tajemnice wszechświata, i po zrealizowaniu ludzkich ograniczeń i nieznacznej natury, zaczyna gloryfikować geniusz Pana. Nieszczery naukowiec to ten, kto zataja swą porażkę w rozwikłaniu ostatecznej tajemnicy wysokimi mowami w dozgonnym, naukowym nastroju.

Pan posiada nieskończone i niepojęte energie. Wyzwolona dusza po prostu podporządkowuje się w miłości, jednak oszołomiona dusza postanawia zrozumieć wszystko na mocy własnych starań. Zliczenie ziaren piasku na plaży, bez względu na kierujące tym działaniem motywacje, jest nieprawdopodobne. Dlatego mądrością jest po prostu przyjęcie ich niewyobrażalnej liczby.

Radhanath Swami o polityce w religii.

Polityka w religii jest czymś bardzo niebezpiecznym. Prowadzi do absolutnych przekonań. Każda z partii uważa, że jako jedyna reprezentuje boski absolut. Odmienne ideologie prowadzą do skrajnej nienawiści doprowadzając do sytuacji, w której ludzie gotowi są zabijać siebie nawzajem. Przypatrując się temu, niektóre dobrze życzące społeczeństwu osoby, sugerują całkowite odsunięcie się od religii. Dzięki temu osiągnie się przynajmniej jakiś pokój. Jednak to niszczy cel naszego życia, sprowadzając wszystko do całkowicie sztucznego poziomu, na którym nie istnieje możliwość doświadczenia wewnętrznego szczęścia i miłości.

Prawdziwa religia oznacza ponowne połączenie się z własną duchową istotą. Prawdziwie duchowa osoba nie jest ani Hindusem, ani Jainem, ani Zoroastrianinem, ani Chrześcijaninem, ani Muzułmaninem czy też Żydem. Nie jest ani ateistą, ani agnostykiem. Prawdziwy spirytualista jest osobą, która poszukuje esencji. Nie zostaje pochwycona przez zewnętrzne rytuały, tradycje, czy języki, których wyłącznym przeznaczeniem jest pomóc nam w ponownym połączeniu się z esencją. Esencją, wyjaśnia Bhagavad-gita, jest widzenie cząstki Boga w każdej żywej istocie.

Radhanath Swami o zawsze radosnych duchowych czynnościach.

W Królestwie Boga, czy nawet w tym świecie, dla kogoś kto jest świadomy Boga nie istnieje coś takiego jak nuda. Taka osoba nie zastanawia się co zrobić ze swoim czasem. Gdy ktoś w tym świecie pozbawiony jest świadomości Boga stara się wydostać z samotności i odsunąć nudę wszelkimi rodzajami działań i rozrywek. Jednak wyzwaniem staje się pragnienie różnorodności. Z kolei w świecie duchowym wszystko jest zawsze świeże. Nawet te same czynności przybierają za każdym razem nowe, nigdy wcześniej nie doświadczone formy. Można tego doświadczyć nawet w tym świecie, gdy osoba świadoma Boga podejmuje intonowanie Świętych Imion. Jest to zawsze radosny proces, choć powtarzany tysiące razy dziennie.

piątek, 14 stycznia 2011

Radhanath Swami o schronieniu w złych nawykach.

Przyzwyczailiśmy się do odnajdywania schronienia w naszych złych nawykach. W różnym stopniu każdy rodzaj materialnego zadowalania zmysłów posiada tę samą naturę.

Jeśli osoba przez długi okres czasu jest uzależniona do czegokolwiek, porzucenie tego nawyku jest dla niej bardzo trudne. Na przykład, jeśli osoba paliła papierosy przez trzydzieści, czy czterdzieści lat - palenie stało się integralną częścią jej życia. Poprzez uwarunkowanie, nawyk ten tworzy tak intensywną tęsknotę psychiczną i fizyczną, że praktycznie każda część jestestwa uzależnionej osoby tęskni w rozłące do tego doświadczenia. Stało się to jej schronieniem. Nie z powodu przyjemności jaką daje ten papieros, lecz dlatego, że jest od niego uzależniona, i bez którego doświadcza tak wiele bólu, udręki i niepokoju.

Tak z powodu materialnego uzależnienia i uwarunkowania, przyjmujemy schronienie w tak zwanych przyjemnościach zadowalania zmysłów. Robimy to, gdyż uwalnia nas to od cierpienia bycia bez nich.

Radhanath Swami - realizm, czy pesymizm.

W każdej chwili możemy zostać wytrąceni z rutyny, normalnego stylu życia przez nasze przeznaczenie, które wyraża się przez takie sytuacje jak choroby, tragedie, czy nawet śmierć. Ta realizacja nie sprawia, że stajemy się pesymistami. Dzięki niej patrzymy na świat realistycznie. Lekcją, którą powinniśmy z tego wyciągnąć jest to, że nie powinniśmy spoczywać na laurach. Nie powinniśmy wpaść w pułapkę rutyny. Powinniśmy zrozumieć cel życia i uczynić go priorytetem, organizując wokół niego wszystkie pozostałe aspekty naszego życia.

W świecie zajętym pracą oraz innymi obowiązkami, beztroska jest jedną z największych przeszkód na ścieżce duchowego postępu. Jeśli jednak doświadczymy wyższego smaku, wyższej zasady, możemy stanąć ponad wszystkimi nieuchronnymi zmianami, które pojawią się w naszym życiu.

Radhanath Swami - służyć, by móc służyć więcej.

Co mamy nadzieję osiągnąć intonując Święte Imiona Boga lub służąc Bóstwom, mistrzowi duchowemu, wielbicielom i nawet najbardziej nieznacznym stworzeniom na Ziemi? Więcej służby. Wieczną służbę. Służenie jest naturalną zdrową pozycją. Jest esencją tego, czym jesteśmy. Służąc Bogu nie pragniemy stać się Nim. Pragniemy służyć Mu, by móc służyć bardziej, z miłością i oddaniem. Na zawsze. Nie powinniśmy mieć innych motywacji w wykonywaniu naszej służby.

czwartek, 13 stycznia 2011

Radhanath Swami o filtrowaniu świadomości.

Każdy promień słońca emanuje światło i ciepło dokładnie tak jak czyni to słońce. Jednakże to słońce jest całością, z którego pochodzą promienie. Podobnie wszyscy z nas, będąc cząstkami Boga jesteśmy z natury pobożni, wieczni, pełni miłości i szczęścia. Zatem dlaczego nie pragniemy się tym cieszyć? Powodem jest zanieczyszczenie świadomości przez pożądanie, zawiść, gniew, dumę, chciwość i iluzję. Choć te powodujące zanieczyszczenie substancje zdają się być tak bardzo wmieszane w naszą świadomość - są od nas odmienne i rożne. Za przykład mogą posłużyć ścieki, które nie są Gangesem choć są z nim zmieszane. Dzięki filtracji jesteśmy w stanie je oddzielić od wody rzeki. Na podobnej zasadzie, z naszej świadomości można usunąć wszelkie zanieczyszczenie. Życie duchowe jest procesem filtrowania naszej świadomości przywracając ją w ten sposób do oryginalnego, naturalnego i czystego stanu.

Radhanath Swami - od gąsienicy do motyla.

Pełzająca gąsienica wchodzi do zamkniętego otoczenia kokonu. To wyrzeczenie pozwala jej przeobrazić się w motyla. Nikt nie uważa, że gąsienica jest bardzo ładna. Jednak motyl jest prawdopodobnie najpiękniejszym ze wszystkich owadów. Mieniąc się wspaniałymi barwami lata z jednego pachnącego kwiatu na drugi. Taka przemiana serca jest tym, czego potrzebujemy. Transformacja naszych pragnień z niezbyt pięknego stanu życia, które opiera się o egoistyczną koncepcją pragnienia cieszenia się we wspaniałą koncepcję pragnienia służenia.

Radhanath Swami o jednoczeniu się w obliczu trudności.

Świadomość Boga transformuje oczywiste niebezpieczeństwo - to, co zdaje się być przekleństwem - w coś wspaniałego. Wszyscy możemy tego doświadczyć. Jeśli nasze serca ulegną transformacji i będziemy szukać właściwych, pozytywnych możliwości, wówczas będziemy w stanie zmienić trudne sytuacje w coś wspaniałego. Często nadzwyczajne sytuacje zbliżają wielbicieli łącząc ich w sposób jakiego nigdy wcześniej nie doświadczyli. Dzieję się tak, gdyż potrzebują siebie nawzajem. Gdy sprawy mają się zwyczajnie, nieszczęsną tendencją jest branie relacji bardzo tanio. Jednak, w prawdziwej krytycznej sytuacji - potrzebujemy siebie nawzajem. Wówczas jesteśmy w stanie docenić własne towarzystwo i prawdziwie pomagamy sobie skupić się na Bogu. Dzieje się tak, gdyż nie ma innego schronienia. Jest to jedna z wielkich lekcji.

piątek, 7 stycznia 2011

Radhanath Swami o czystym wielbicielu.

Istnieją dwa rodzaje czystych wielbicieli. Jeden rzeczywiście oczyścił swoje serce poprzez gloryfikowanie Pana. Drugi choć jest pod wpływem materialnych sił pasji, ignorancji i dobroci, przyjął schronienie instrukcji autoryzowanego mistrza duchowego. Taki wielbiciel nie zabiega o rozwój ekonomiczny, zadowalanie zmysłów, moce mistyczne czy nawet wyzwolenie. Dąży jedynie do ideału wiecznej służby dla Pana i nie poprzestaje w swych wysiłkach do momentu, w którym Pan jego służbę przyjmie. Przykładem jest brudna osoba, która zdeterminowana jest, by pozostać w kąpieli tak długo, aż zniknie z niej wszelkie zabrudzenie. Ją również uważa się za czystą.

Radhanath Swami - wybór należy do nas.

Czy Jezus był kłamcą? Czy Abraham i Mojżesz byli kłamcami? Czy Prorok Mahomet nim był? Wszyscy oni prowadzili wspaniałe życie w czystej prawości. W taki sam sposób żyją miliony ich zwolenników. Czy oni wszyscy są w iluzji? Mówią nam, że widzą Boga, czują Go, smakują i kochają. Komu wierzyć? Tym, którzy biorą tabletki nasenne, palą papierosy, uzależnionym mówiącym, że Bóg nie istnieje? Czy też tym, którzy prowadzą doskonale nieskazitelne życie przepełnione współczuciem i poświęceniem z miłości dla wszystkich żywych istot bez względu na to kim one są? A co dopiero mówić o wielkich świętych Indii, którzy głoszą tak głęboką filozofię i wiedzę o nauce świadomości Boga. Nie prezentują jakiegoś sentymentalnego przekonania. Opisują prawdę oraz istnienie Boga w oparciu o głębokie, niepodważalne, naukowe, filozoficzne i logiczne fakty.

Radhanath Swami o oczyszczaniu całego stworzenia.

Pan nie żyje na naszym języku lecz w naszych sercach. Zwykła materialna wibracja dźwiękowa sama w sobie nie jest efektywna. Jednak, gdy intonujemy z serca, Pan manifestuje się w nim jak i w dźwięku Swego Imienia. Gdy taki wibrowany przez nasze języki dźwięk Świętych Imion wnika do atmosfery - oczyszcza całe stworzenie. W jaki sposób jest on tak potężny? Ponieważ przebija się przez iluzoryczną energię, Mayę, i niszczy wszelkie demoniczne wpływy przy samym korzeniu. Poprzez intonowanie Świętych Imion Pana w naszych sercach budzi się czysta miłość. A na Ziemi nic nie jest potężniejsze od mocy miłości. Z tego powodu zbiorowo intonujemy Święte Imiona - by ustanowić prawdziwy pokój, dobrobyt i szczęście w tym świecie.

Radhanath Swami o chronieniu nasionka oddania.

Potęga sprawia, że osoba, która ją posiada ma zazwyczaj wielkie trudności, by się czegokolwiek nauczyć. Główną tego przyczyną jest nawyk do dawania rozkazów. Pokorne przyjmowanie poleceń jest po prostu wbrew naturze takiej osoby. Im więcej mocy ktoś posiada, tym bardziej ta moc może go skorumpować. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy jest się w pełni świadomym do kogo ta moc w rzeczywistości należy.

Gdy tylko osoba zaczyna myśleć, że coś należy do niej - do serca wnika duma. Choć od niepamiętnych czasów duma jest głęboko usytuowana w sercu każdego, jeśli ktoś decyduje się, by ją kultywować i odżywiać - nawet w imię służby oddania, czy pomaganiu komuś w służbie oddania - chwast dumy dusi nasionko służby oddania.

Z tego powodu tak bardzo ważna jest wiedza na ścieżce służby oddania. Bez niej, gdy osoba działa w oparciu o sentyment, nieświadomie wraz z nasionkiem służby oddania nawadnia chwasty.

Radhanath Swami - pomimo wszelkich przeciwieństw.

Pan oddaje się wielbicielowi, który Mu się podporządkowuje. Pan zawsze chroni takiego wielbiciela, zawsze dla niego jest. Gdy wielbiciel staje w obliczu bardzo trudnej sytuacji, gdy przeciwieństwa zdają się nie do pokonania, gdy zapowiada się absolutna przegrana - jeśli utrzymuje on wiarę i entuzjazm, ta sytuacja ozdobi, zwiększy i oczyści jego oddanie. Nic nie może stanąć na przeszkodzie szczerego wielbiciela w jego duchowym postępie.