wtorek, 18 października 2011

Radhanath Swami o osiągnięciach i charakterze.

To charakter czyni osobę wielką, a nie jej osiągnięcia. Jednakże w obecnym wieku, za wielkich uważa się kobiety i mężczyzn sukcesu. Świadome społeczeństwo oddaje szacunek i cześć osiągnięciom, które zostały zdobyte w prawy sposób. Jednakże tym, co w rzeczywistości przywołuje w głębi serc miłość i szacunek jest charakter osoby. Osiągnięcia przywołują szacunek i adorację na platformie umysłu. Nie wznoszą się ponad to. To charakter osoby przywołuje u innych szacunek i miłość na platformie serca. Charakter jest najważniejszą rzeczą w życiu każdego z nas. Powinniśmy starać się osiągać rzeczy najlepiej jak to tylko możliwe, jednak za żadną cenę nie powinno się tego czynić kosztem naszego charakteru. Jeśli jednak tak postąpimy, w oczach Boga wszystkie nasze wysiłki staną się duchowo puste.

Radhanath Swami o największym optymiźmie.

Pesymistyczny? Bądźmy realistami. Ten świat to pesymistyczne miejsce. Gdy ścigany przez tygrysa struś widzi, że za chwile zostanie pożarty - zamyka oczy i chowa głowę w piasek myśląc, że tygrysa już nie ma. Ale czy jest bezpieczny? Czy nie mówi się, że ignorancja jest błogością? Tak, w tym świecie ignorancja jest bardzo błoga, zaś wiedza jest bardzo bolesna, gdyż pokazuje nam nasze położenie. Struś umrze bez względu na to, czy otworzy oczy, czy też nie. Bez względu na to, czy to dopuszcza do siebie tą myśl, czy też nie. My również umrzemy, bez względu na to, czy to przyjmujemy, czy też nie. To nie jest pesymizm, to bycie realistycznym. Jednakże mówić, że wraz ze śmiercią wszystko się kończy jest prawdziwym pesymizmem. Wielbiciele Boga mówią odwrotnie, tłumacząc, że istnieje życie wieczne. To jest największym optymizmem.

niedziela, 16 października 2011

Radhanath Swami o potrzebie istnienia świętych.

Istnieje potrzeba istnienia księgowych, prawników, lekarzy, żon i ojców, nauczycieli, policjantów, żołnierzy, rolników, architektów oraz wszelkich innych zawodów. Istnieje również potrzeba istnienia świętych. Ich celem jest nauczanie społeczeństwa jak wykorzystać swoje talenty, dary i określoną sytuację w życiu w sposób, który będzie wyzwalał a nie wikłał. Święte osoby nauczają w jaki sposób można przyczynić się do zwiększenia dobra na świecie unikając jednocześnie dołożenia mu jeszcze większej ilości karmy.

Radhanath Swami o wyższej zasadzie.

Duchowość uczy nas skupienia się na wyższej zasadzie, którą jest uważanie cierpienia i radości innej osoby za cierpienie i radość nas samych. Zasadą prawdziwego współczucia jest służenie innym bez egoistycznych motywacji. Powinno to być czynione bez żadnego ego, gdyż tam gdzie pojawia się samolubna egoistyczna motywacja, "Ja" staje się centrum wszechświata. Wówczas rozwijamy mentalność, która mówi, że to co nas zadowala jest dobre, a to co nas nie zadowala jest niedobre. Jednakże problemem takiego myślenia jest to, że pojawi się wiele sytuacji, które są poza naszą kontrolą. Ani nie jesteśmy w stanie kontrolować ludzi, ani nie jesteśmy w stanie kontrolować naszego przeznaczenia, ani też nie jesteśmy w stanie kontrolować pogody, czy ekonomii. W rzeczywistości, w tym świecie posiadamy bardzo małą kontrolę. Natomiast, gdy nie ma w nas egoizmu, nasze relacje z innymi będą bardzo silne i nic nie będzie w stanie zniszczyć wewnętrznej radości i szczęścia pochodzącego z tych związków. Gdy tylko zharmonizujemy nasze różnice w oparciu o tą wyższą zasadę miłości i współczucia, wówczas nie będzie żadnych konfliktów. To pozwoli nam na nieustanne doświadczanie wewnątrz błogości i ekstazy.

Radhanath Swami - przebudź wieczną chwałę.

Sanatana Dharma jest przesłaniem, które uczą Wedy. Wedy nie uczą Hinduizmu, uczą Sanatana Dharmy. Zasadniczo, Hinduizm jest współczesnym zrozumieniem Sanatana Dharmy. Jednak Sanatana Dharma oznacza zrozumienie, że jesteś wieczny i że twoją esencjonalną i konstytucjonalną pozycją jest bycie sługą Boga. Angażowanie się w miłosną służbę dla Niego oraz kochanie Go - to jest Sanatana Dharma. Możemy pochwycić tę realizację wewnątrz naszego serca i w naszym życiu. Wówczas staniemy się spokojni. Nie tylko osiągniemy spokój w tym wieku chaosu, ale nie będziemy go w ogóle widzieć. Będziemy wyłącznie widzieć to, że jesteśmy pokornym sługą, którego celem jest pomoc każdej żywej istocie w wydostaniu się z tej iluzji chaosu. To jest największym celem życia - przebudzić się z tego snu i zrozumieć wieczną chwałę nas samych jak również chwałę Samego Boga.