piątek, 30 września 2011

Radhanath Swami o pokarmie dla duszy.

Jeśli nie jemy pokarmu bogatego w składniki odżywcze, będziemy słabi. A co się dzieje, gdy ktoś głoduje? Jak wiele może zdziałać? Podobnie potrzebujemy duchowego pożywienia. W innym przypadku będziemy mieli duże ciała lub bystrą inteligencję, by robić interesy, ale duchowo będziemy cherlakami. Dzisiaj praktycznie każda wielka osoba w tym świecie jest właśnie taka. Natura, jednym pstryknięciem palca popycha ich ku chciwości, zawiści, pożądania i egoistycznych pasji i motywacji. Są niczym więcej jak duchowymi cherlakami. Oni głodują. Święte osoby odczuwają litość na ich widok, choć cały świat pada u ich stóp, uważając ich za kogoś wielkiego. Zatem potrzebujemy pokarmu, by mieć siłę, która z kolei da nam właściwą percepcję. A jakiego pożywnie potrzebujemy? Ofiarowania modlitw, intonowania Świętych Imion Boga, słuchania o prawdzie, towarzystwa świętych osób, wielbienia z właściwym stanem świadomości. Wszystkie te duchowe praktyki są niczym pokarm. Dają nam siłę, dzięki której jesteśmy w stanie utrzymać naszą duchową, moralną i etyczną prawość w każdych warunkach oraz obdarzają determinacją w podążaniu za wyznaczonym celem. I każdy może to robić. Musimy jedynie przestać robić wymówki, że nie możemy tego robić. Jeśli nie jesz - jesteś słaby. Dlatego jedz. W rzeczywistości na tym polega religia - jest to proces oczyszczania świadomości i serca, byśmy mogli wykonywać naszą pracę z prawością, która przyczyni się do duchowego postępu, a nie jego degradacji.