środa, 27 czerwca 2012
Radhanath Swami o miłości i zaufaniu
Przekonujemy się z historii duchowych instytucji o zawiści i walkach, które mają miejsce nawet pośród zwolennikami tej samej religii. Przyczyną tego jest fakt, że choć jakieś osoby ściśle przestrzegają religijnych rytuałów, pilnie uczą się religijnej filozofii oraz z dedykacją propagują tę filozofię i rytuały, nigdy tak naprawdę nie ukorzyły się, czy też nie oczyściły się z fałszywej dumy. Dopóki nie będą czynić szczerych wysiłków w oczyszczeniu z tej dumy, wkradnie się ona do ich życia duchowego i sprawi, że będą zawistni oraz wrodzy wobec innych wielbicieli. To jest wielkim niebezpieczeństwem. Iluzoryczna energia Pana nie może wyrządzić nam krzywdy jakimikolwiek atakami z zewnątrz. W rzeczywistości, jeśli jesteśmy szczerzy, ataki te sprawią wyłącznie, że staniemy się silniejsi. Jednak gdy atak ma miejsce od wewnątrz, gdy ziarno niezgody i zazdrości zostaje zasiane w naszych umysłach, wówczas tworzy to dumę oraz współzawodnictwo na materialnym poziomie w celu zdobycia ziemi, kontroli, wpływu, pieniędzy czy wsparcia. W konsekwencji zaczynamy rozprzestrzeniać fałszywą propagandę przeciw innym, która ostatecznie przeradza się walkę i zmaganie o władzę. By się z tym jakoś uporać musi być tak wiele dyplomacji i polityki. Ostatecznie nikt już nie wie co jest prawdą, a co prawdą nie jest. Osoba nie może być już neutralna z powodu totalnego załamania miłości i zaufania. W konsekwencji cierpi na tym misja, gdyż to właśnie miłość i zaufanie wśród wielbicieli przyciąga upełnomocnienie Pana. Zatem musimy być szczególnie uważni, gdy widzimy ten fałszywy rodzaj propagandy, krytyki wielbicieli, ziarno niezgody pośród wielbicieli, czy też zawiści wobec innych o to, co mają. Gdy tylko to zauważymy, musimy to natychmiast stłumić. Musimy to uczynić wewnątrz naszych serc i umysłów. Musimy to stłumić wewnątrz serc i umysłów innych. W innym przypadku wszystko się zmarnuje.