czwartek, 31 marca 2011

Radhanath Swami o śmierci jako życiu wiecznym.

Sposób, w jaki postrzegamy śmierć jest kwestią naszej realizacji. Istnieje przykład, w którym śmierć została porównana do kota. Gdy w jego pysku znajduje się mysz, widzi ona kota, jako śmierć uosobioną. Jest straszny i przerażający. Jednak, gdy w pysku kotki znajdują się małe kociaki, widzą ją jako najbardziej kochającą matkę. To ten sam kot. Postrzeganie zmienia się stosownie do szczególnego stanu świadomości. Krsna mówi w Bhagavad-gicie: "Jestem śmiercią uosobioną." Ostatecznie na mocy czasu wszystkich nas spotka śmierć i Krsna mówi: "Jestem uosobionym czasem." Zatem, gdy jesteśmy wielbicielami postrzegamy miłość, łaskę i piękno Boga za życia, jak i za śmierci.