środa, 22 grudnia 2010

Radhanath Swami o porzuceniu zabawy w obwinianie.

Ludzka tendencja, która sprawia, że odkładamy coś na później, użalamy się nad sobą, czy też jesteśmy uparci z powodu obwiniania innych - powstrzymuje nas od uczynienia dalszego postępu. Nie ważne czy mamy rację, czy też nie. Nie ważne kim jesteśmy i co się nam przydarzyło. Nawet jeśli tę rację mamy, formalnie lub prawnie, użalanie się nad sobą i obwinianie innych w niczym nam nie pomoże. Jeśli ktoś uczynił nam coś strasznego, możemy wsadzić go za kratki. Jest to dobre dla tej osoby, gdyż nie będzie mogła skrzywdzić kogoś innego. Jednak w naszym przypadku to nie wystarczy. Będziemy w stanie uczynić postęp wyłącznie wtedy, gdy oczyścimy nasze serca z brudu. Otwieramy przed sobą drzwi dobrej fortuny nie przez obwinianie innych i użalanie się nad sobą lecz odpowiadając Bogu na Jego wołanie do powrotu do domu.